niedziela, 5 października 2014

Podsumowanie września

Wrzesień okazał się naprawdę udany. Ilościowo było lepiej niż początkowo sądziłam i oceny też dałam wysokie, wszystkie książki przypadły mi do gustu. Najlepszą książką tego miesiąca są zdecydowanie "Dziurdziowie" Elizy Orzeszkowej. Udało mi się dopasować lektury do większości wyzwań, w których biorę udział. A mój blog skończył rok. Żałuję tylko, że na czytanie i blogowanie nie mogę poświęcić tyle czasu i energii ile bym chciała!

1. "Wszystko zależy od przyimka" Sosnowski Jerzy, Bralczyk Jerzy, Markowski Andrzej, Miodek Jan Ocena: 5/6
2. "Latarnik" Läckberg Camilla Ocena 4/6 (audiobook - czyta Marcin Perchuć) i w wersji papierowej
3. "Dziurdziowie" Orzeszkowa Eliza Ocena: 5/6
4. "Fabrykantka aniołków" Läckberg Camilla 5/6
5. "Dziedzictwo" Lindsey Johanna Ocena: 4,5/6

4 komentarze:

  1. Same świetne lektury widzę :) Ja mam nadzieję, że w październiku uda mi się przeczytać "Niemieckiego bękarta" Lackberg. Już się zaopatrzyłam - teraz muszę tylko znaleźć czas :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja tych "Dziurdziów" może i czytałam, ale bardzo dawno i nie pamięta.
    Może do nich wrócę skoro uważasz ich za tak dobra książkę.
    Miło to czytać w sytuacji, gdy niewiele osób pisze o takiej literaturze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię, w zalewie recenzji super nowości, przeczytać o książkach starszych, trochę zapomnianych.
      Od pewnego czasu odkryłam na nowo Orzeszkową i każdą książką jestem poruszona, uważam je za ciągle aktualne i uniwersalne. Myślę, że warto do nich wrócić.

      Usuń