Jestem w trakcie czytania "Ostatniej arystokratki" Evžena Bočka, którą, jeśli ktoś ma ochotę się pośmiać serdecznie polecam, ponieważ książka jest przezabawna. Jednym z moich ulubionych bohaterów jest Józef - nieznoszący turystów kasztelan na zamku Kostka, z którym bardzo się utożsamiam. Poniższy cytat tylko mnie w tym utwierdził. ;)
Telefony muszę odbierać ja, ponieważ z Józefa nie byłoby przy tym żadnego pożytku. Zazwyczaj w ogóle nie podnosi słuchawki, wygłaszając zdania typu: Kto i czego znów chce? albo Dlaczego ci ludzie odczuwają potrzebę, żeby ciągle gdzieś dzwonić?, albo kiedy telefon dzwoni naprawdę długo: Wydzwoń się na śmierć. Jeśli osoba po drugiej stronie nie wydzwoni się na śmierć, Józef w końcu odbiera i znudzonym głosem mówi Co jest? albo Co znowu? Milada twierdzi, że w ten sposób nie przyciągnie się turystów, więc załatwianie zamówień i udzielanie informacji zostało przydzielone mnie.*
* "Ostatnia arystokratka" Boček Evžen, tłumaczył Śmigielski Mirosław, Stara Szkoła, Wołów [2015], s. 68
Mam ogromną chęć na tę książkę :) Kolejna do kolejki.
OdpowiedzUsuńKoniecznie! I nie powinna w tej kolejce za długo czekać! :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tej książki! A ten fragment tylko zaostrzył mój apetyt :)
OdpowiedzUsuńO książce usłyszałam w radio, do zakupu przekonał usłyszany tam fragment.
UsuńCzekam więc z niecierpliwością na recenzję :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń